Frances Tipton Hunter (1896-1957) |
Sara jest już duża
Z lalek już wyrosła
Dziś na strychu była
I jedną przyniosła
Przypomniała sobie
Jak to miło było
Kiedy wieczorami
Razem się bawiło
Lalka miała wózek
Taki zabawkowy
Jeździły na spacer
Ubaw był morowy
Później porzuciła
Tę swoją laleczkę
Musiała zamienić
Ją na szkolną teczkę
Więcej czasu za to
Spędzała z Azorkiem
Który na spotkaniu
Lizał ją ozorkiem
Teraz jest zazdrosny
O starą laleczkę
I spogląda z boku
Szczekając troszeczkę
Sara uspokaja
Azorka swojego
Że z tej sytuacji
Nie wyjdzie nic złego.
Przecież dalej mogą
Spędzać wspólne chwile
I dalej się będą
Czuć ze sobą mile.
20.10.2018 Teresa Cz.
Dla Nikodema i Kuby