środa, 11 listopada 2020

CO TO JEST NIEPODLEGŁOŚĆ ?

 


Dzisiaj  nie będzie  bajeczki, 

ale najprawdziwsza historia zaśpiewana przez malą dziewczynkę z dziecięcym chórkiem.



sobota, 31 października 2020

KUPMY CHRYZANTEMY...


Kupmy chryzantemy 
Mamuś na nasz taras
Później przeniesiemy
Powiem ci gdzie zaraz

We wtorek lub w środę
Na cmentarz na groby
Dla wspólnej pamięci
Nie tylko ozdoby

Jest tam piękny pomnik
Dla Nienarodzonych
Pełno zawsze zniczy
Często odwiedzany

Kupmy też światełka
Razem zapalimy
Potem się cichutko 
Wspólnie pomodlimy

Wspomnimy braciszka
On o nas pamięta
Przez wszystkie sekundy
Nie tylko od święta

Dla Kuby i Michała
31.10.2020  Teresa Czajkowska

środa, 21 października 2020

MARZENIA SENNE MILORDA

Nie pisałam bajek 
Według zamówienia 
Dzisiaj wyjatkowo 
Tę zasadę zmieniam

Bo Kuba podejrzał 
Na Facebooka stronie 
Jak znajomy Milord 
W marzeniach swych tonie 


Fruwa sobie piesek
Ciężkości nie czuje 
Śpiące całe miasto 
Z góry obserwuje 

Innym razem tańczy 
Na haitańskiej plaży 
Jak tancerka hula 
Nawet mu do twarzy 

Wśród hawajskich gitar
Z  kwiatem tuż przy uchu 
Z kołyszącą z  trawy
Spódniczką na brzuchu 



Gdyby Kuba wczoraj 
Widział ilustracje 
Mógłby wraz z Milordem 
Razem śnić relacje 

Może w tę minioną 
Noc razem z Milordem 
Wyśniliby razem 
Jazdę samochodem

Lecz osobno każdy 
 W swoim domu marzy
Kiedyś wam opowiem 
Co się w snach wydarzy

Dla Kuby
21.10.2020 Teresa Czajkowska

sobota, 17 października 2020

MIASTECZKO Z LEGO

(Źródło: Pixabay.com)

Cieszą sie rodzice
Jak  Michał raczkuje
Lecz przy tej okazji
Trochę urwisuje

Miasteczko zbuduję
Z moich klocków lego
Planuje brat Kuba
Gdzie wchodzisz kolego

Próżna gadka z malcem
Też chce się pobawić
Nie tak łatwo będzie 
Kubie brata spławić 

Przez to raczkowanie
Budowle zrujnował
Trudno więc przypuszczać
Że się tym przejmował

Z Kubą inna sprawa
Praca syzyfowa
Trzeba odbudować
Miasteczko od nowa

Wybacz Kuba bratu
Za jakieś dwa latka
Zbudujecie wspólnie 
Ale będzie gratka

Gdzie dwaj braciszkowie
Podwójne pomysły
Oby animozje
Braterskie gdzieś prysły

Źródło: Pixabay.com


Dla Kuby i Michała
17.10.2020 Teresa Czajkowska 

czwartek, 15 października 2020

KOTEK Z SĄSIEDZTWA


(Źródło: Circolo Fotografico)

Dzisiaj na werandzie 
Tuż za naszą szybką 
Kotek od sąsiadów 
Przemknął nawet szybko 

Chyba sprawdza dzieci 
Czy chcą z nim pogadać 
Lub miauczeć na migi 
Musi wcześniej zbadać 

Michał z bratem Kubą 
Juź czekają na to 
Siedli na tarasie
Z mamą oraz tatą 

Kotek nie był płochy 
Zjawił się tam zaraz 
Głaskać się pozwolił 
I znów sobie polazł 

Bo on jest włóczęgą 
Zwiedza wokół wszystko 
Poluje na myszy 
Po sąsiedzku blisko 

Pani swej przynosi 
Żywiutkie bez szwanku 
Chce się z nimi bawić 
Przed domem na ganku 

Ale gdy dostanie 
Rarytas w swym domu 
Kitikat lub mleko 
Nie chce dać  nikomu

Ania sąsiadeczka
Pochłeptać chce mleczka
Musi się przychylić
Do jego spodeczka

Gdy był małą kicią
Ania go uczyła 
Wtedy razem mleczko 
Z małym kotkiem piła

Dla Kuby i Michała
Teresa Czajkowska 15.10.2020 

piątek, 2 października 2020

PIÓRKO ANIOŁA



Komu ślesz ten uśmiech 
W czasie snu swojego 
Komuś ze skrzydłami 
Ciągle obecnego 

Jest też taki mały 
Często cię zabawia 
Ale tylko we śnie 
Przy łóżku się zjawia 

Kiedy cię swym piórkiem 
Po policzku muśnie 
Wtedy bez problemu 
Szybciej sobie uśniesz 

Nie przestajesz jednak 
Z aniołkiem się bawić 
W snach się uśmiechając 
W radości się pławić 

Wtedy ci przypomni 
Aniołek bezgłośnie 
Źe cię nie opuści
Nawet gdy dorośniesz



Dla Kuby i Michałka
2 października 2020 Teresa Czajkowska

środa, 30 września 2020

JAK MYSZKI PREZENT PAKOWAŁY


Dzisiaj DZIEŃ CHŁOPAKA
Myszki też obchodzą
Jakąś niespodziankę
Chłopcom też wymodzą

Ale przecież trzeba było
Prezent zapakować
Pudełeczko lub torebkę
Pięknie dekorować

W sklepie już nie było
Tasiemki ni wstążki
W domu gdzieś znalazły 
Materiałek wąski

Hajda zatem do maszyny
Szpulki nici igły
Tak się myszki nam sprężyły 
Że robótką śmigły

Czy pudełko myszek 
Zapachu nie zdradzi
Może prezent dodatkowo
Ukryć nie zawadzi

Teraz wstążka z serduszkami
Na czubku kokarda
W środku to co lubi myszka
Grudka Goudy twarda 

Dla Kuby i Michałka
30.09.2020 Teresa Czajkowska

piątek, 25 września 2020

A GDZIE TEN DYWAN Z LIŚCI?

 

(Źródło: Pixabay.com)

Nasza ubiegłoroczna jesień 
Ogródek przyozdobiła 
Nie wierzysz, że umie to zrobić 
Że liśmi złotymi przykryła 

Było ich tyle na trawie 
Że trzeba je było grabić 
Choć jeden niewielki kopczyk 
Dla małych jeżyków zostawić 

W tym roku drzewko czereśni 
Obficie obrosło w liście 
Ale tak chorych czereśni 
Chyba nie widzieliście. 

Robaki w środku w owocach 
A nawt pleśń na czereśni 
Prawdziwy horror na jawie 
A nie w snach Kuby się przyśnił. 

Za dużo zabiegów potrzeba 
Aby ręcznie usunąć z drzewa 
Całą tę brzydką chorobę 
Zatem konary ściąć trzeba 

Przecież te chore liście 
A także owoce zmurszałe 
Mogłyby spaść pod czereśnie 
I przechować zarazki całe 

Dlatego dziadek wraz z Kubą 
Powzięli taką decyzję 
Trzeba wnet unicestwić 
Zarazków całą dywizję 

Idą więc z Kubą na wojnę 
Wzięli broń z warsztatu dziadka 
To była ostra broń - piła 
A nie dziecinna łopatka 

Ścięli te chore konary 
Na których zarazki siedziały 
Myślę, że te żyjątka 
Swe plany zarazy zmieniały 

Liście i chore owoce 
Od razu zutylizowali 
A później Kuba wraz z dziadkiem 
Bałagan ten posprzątali 

Dlatego w obecną jesień 
Dywanu z liści nie będzie 
Dopóki znowu czereśnia 
Nowe konary zdobędzie













Dla Kuby i Michałka
25 września 2020

niedziela, 20 września 2020

DLACZEGO KOTY NIE LUBIĄ KĄPIELI


 
Nie mogę zrozumieć 
Takiego zjawiska
Że boją się wody
Wszelakie kociska

Czy ich wkurza sprawa
Że ich nikt nie pyta
Czy ich osobistość
Chce być dziś umyta 

Kot to dumny zwierzak
Własną drogą chadza
I to nie jest kąpiel
Co ich tak odmładza

Mają swe sposoby
A więc swe języczki
Ślinkę jak kosmetyk
Po co im gąbeczki

Wyliżą co trzeba
Reszta musi zostać
A co z tą higieną
Same chcą jej sprostać

Dla Kuby i Michałka
20.09.2020 Teresa Czajkowska 


niedziela, 13 września 2020

KOŁYSANKA




Uśnij mi że uśnij
Maleńki chłopczyku
Będziesz troszkę większy
Nie w żadnym beciku

Rośnij mi że rośnij
Mój Michałku mały
Niech z Ciebie wyrośnie
Mężczyzna wspaniały

Po drodze bajeczki
Z braciszkiem zabawy
Świat trochę poczeka
Zdążysz bez obawy

Wszystko ma swą kolej
Stopniowo dokładnie
Obiecuję Tobie
Nic Ci nie przepadnie

Uczciwie z rozwagą
Z rodziców bierz przykład
Nieraz Ci Michałku 
Zrobią z życia wykład

A teraz śpij sobie
Jesteś tu bezpieczny
Niech Cię Anioł strzeże
On zawsze skuteczny

Dla Michałka
13.09.2020 Teresa Czajkowska








poniedziałek, 7 września 2020

PIERWSZE URODZINY



Co to za urodziny
Kiedy torcika nie dali 
Tylko świeczuszkę maleńką 
Zdmuchnąć mi z bratem kazali 

Zanim się sam nachyliłem 
Kuba już dawno ją zdmuchnął 
Tylko dymek pozostał 
Potem śpiew zaraz jak huknął 

Sto lat wszyscy śpiewali 
I każdy życzenia mi składał 
Nawet zabawki dostałem 
A chciałbym torcika choć kawał 

Nic z tego deserek z owoców 
Marakuja dynia jabłuszko 
Nie chciałem jeść tego jedzonka 
Słodycze ja chciałem do brzuszka 

Jeśli mam sto latek dożyć 
Nie wiem czy dużo to czy mało 
To jeszcze na kawałek tortu 
Okazji dość dożo zostało 


Dla Michała
 07.09.2020 Teresa Czajkowska

poniedziałek, 10 sierpnia 2020

NA DALSZĄ DROGĘ



Klawe życie niemowlaka
Kiedy brat , rodzice wokół
Babcia z dziadkiem , owszem, też są,
Aż się łezka kręci w oku.

Do łóżeczka zaglądają,
Mama mnie na ręku nosi
Tak beztroskie piękne życie
Do starości aż się prosi.

Kombinujesz mały trochę,
Wyrzuć smoczek w kąt za siebie.
Czeka Cię prawdziwe życie!
Oby było tak, jak w niebie.

Chętnie bym go przychyliła
W czynie i modlitwie także,
A ty z pieluch musisz wyleźć
Bez nich wygodniej jest wszakże.

Kroczyć dumniej ci pomogę.
W tym jest dobry tata z mamą,
Byś już w swej obranej drodze
Żadnych kroków nie krył plamą.

Niech cię Bóg prowadzi w życiu
I oświeca każdą ścieżkę.
Dzisiaj jako niemowlaczek
Jeszcze pobaw się troszeczkę.

Dzisiaj ważny moment w życiu
Chrzest  pieczętowany w niebie
Niech skrzydlaci aniołowie
Chronią w dzień i w nocy ciebie.



Dla Michała z okazji jego Chrztu Św.
09.08.2020 Teresa Czajkowska

niedziela, 17 maja 2020

KOMU KWIATY... KOMU?


(art by Karol Witkowski)

Dzisiaj mecz piłkarski
O grze myśli Michał
Wczoraj przed snem marzył
Wyobrażał sobie wzdychał

Czy bramkarzem będzie
A może skrzydłowym
Bo już został mistrzem
W tenisie stołowym

Teraz go pociąga
Bardziej piłka nożna
Nowej gry sportowej
Posmakować można

Jednak wcześniej musi
Spełnić obowiązki
Pomóc sprzedać mamie
Cztery kwiatów wiązki

Trzy poszły szybciutko
Od samego rana
Będą dekorować
Dom jakiegoś pana

Ale co z tą czwartą
Zaraz zwiędnie cała
Taka mizerotka
W wazonie by stała

Ostatnie minutki
Na sprzedaż zostały
Szczęściem jakieś damy
Już się zlitowały

Nawet sowitą zapłatę
Michałowi dały
I nawet na przyszłość
Siebie polecały

Michał będzie kwiaty
Często im dostarczał
A nie na ulicy
Tak bez sensu sterczał

Teraz na zabawę
Jest już więcej czasu
Bo z tym kwiatów handlem
Nie ma ambarasu

17.08.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

niedziela, 26 kwietnia 2020

NIE CHCĘ BYĆ KONSERWĄ


Robię sobie co niedzielę
Poranek filmowy
Więc oglądać różne bajki
Jestem już gotowy

Po śniadaniu zęby czyste
Pościel poskładana
To normalne zawsze robię
Tak z samego rana

Zaraz kanapę rozłożę
W największym pokoju
Wtedy cała się rodzinka
Rozsiądzie w  spokoju

Na laptopie coś wybiorę
Nie z telewizora
Bo nie mamy tego medium
Przyjdzie na to pora.

Cała micha jest popcornu
I sok owocowy
Coca-coli ja nie pijam
Chę być przecież zdrowy

Gdy poranek mam na górze
To już w babci TiVi
Bajek żadnych nie oglądam
Chyba to nie dziwi

Żródło: (Pixabay)

Mama z tatą ustalili
Co mogę oglądać
Oraz kto ma czasu bajek
I filmów doglądać

Przykro kończyć oglądanie
Czasem się buntuję
Kiedy wzrastają emocje
Wszystko mi buzuje

Wtedy dziadek do zabawy
Porywa mnie z werwą
Żebym tym siedzeniem w domu
Nie stał się konserwą

26,04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

sobota, 25 kwietnia 2020

ZAMIAST CYRKU

(Pixabay.pl)


Przez ten wirus wszystko padło
Nawet cyrk nas nie odwiedzi
Żeby się jakoś rozerwać
Trzeba się trochę nabiedzić

Lecz od czego trampolina
Ta mieszcząca dwie  osoby
Przecież nie stoi w ogrodzie
Tylko do jego ozdoby



Wszedłem w butach oj niedobrze
Pewne też tu są zasady
Słusznych tu i ustalonych
Przestrzegamy nie ma rady

Tata dziadek albo mama
Też brykają na tej skoczni
Lecz słuchają mojej babci
Pełni tu rolę wyroczni

Żeby ostrożnie się bawić
Nie przesadzać by nie płakać
Żeby szkody nie narobić
Jak zaczniemy razem skakać

Póżniej prawi wiersz o kózce
Która po drzewach skakała
Aż pewnego sobie razu
Swoją nożynę złamała

Droga babciu bez obawy
To jest bezpieczna zabawa
Bardzo blisko trampoliny
Znajduje się miękka trawa

25.04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

piątek, 24 kwietnia 2020

MUZYKA JEST DOBRA NA WSZYSTKO



Kiedy byłem w brzuszku mamy
Wciąż słuchałem Bethowena
Może dziś dlatego właśnie
Naszła babcię taka wena

Zobaczyła ten obrazek
Jak to malec nuty czyta
Babcia trochę myzykalna
Co to znaczy zaraz spytam

Jakieś linie nawet jest pięć
Kółka kropki  jakieś klucze
Jak przełożyć na fortepian
Zaraz tego się nauczę

Bez pomocy swej babuni
Chyba nie rozgryzę tego
Więc o pomoc ją poproszę
Zagra nam coś wesołego


W domu musi być radośnie
Gdy siedzimy w czas pandemii
Żeby siłę mieć i werwę
Gdy już wszyscy z niej wyjdziemy

24.04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

wtorek, 21 kwietnia 2020

WIERSZYK BEZ RYMU O MAŁYM DETEKTYWIE


Dzisiaj jestem detektywem. Szukam składanych zabawek
Z wielkich jajek niespodzianek, które spałaszowała ciocia.
Poskładał je zgrabnie wujek,  dostałem je dziś w przesyłce,
Lecz przechodzą kwarantannę, ale gdzie...?
Tego ja nie wiem.

Już widziałem je na zdjęciu i doczekać sie nie mogę.
Gdzie je babcia tak ukryła? 
Nie wiem, ale dociec muszę!
Zdjęcie zrobione na płytkach,  ale w domu, czy w garażu?
Już wiem... bo połysku na nich nie ma! 
To jest garaż!  
Już odkryłem!

Ale nadal mam dylemat :  ile trwać ma kwarantanna ?
Chciałbym już je mieć w zabawie, a tu czekam niecierpliwie!
Lepiej, żeby babcia droga nie robiła zdjęć zabawkom!
Ale coś ją podkusiło... 
 Teraz szukam, szperam, węszę...


21.04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

środa, 15 kwietnia 2020

DYLEMAT STARSZEGO BRACISZKA




Nie ukrywam, chciałem brata,
Więc obiecał mi go tata.
No i wreszcie jest maluszek,
A z nim cały stos pieluszek.

Kiedy wreszcie on dorośnie?
Płacze na razie donośnie,
Czasem ciągnie mnie za włosy,
A zabawek całe stosy!

Skoro lubi, niechaj ciągnie.
Siłę w rączkach tak osiągnie,
Tylko trochę głowa boli
Od tej maluszka swawoli.

Może trzeba fryz mój skrócić,
Żeby nie miał za co schwycić.
Kiedyś zrobię irokeza...
Do czego to wszystko zmierza?

Lecz dla brata wszystko zrobię,
Niechaj rośnie małe chłopię.
Kiedyś za te pociąganie
Sprawię mu porządne lanie!

Oj, nie wierzcie, ja żartuję!
Nic nie zrobię, obiecuję,
Bo uwielbiam swego brata.
O tym wie nie tylko tata.



15.04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

ZAANGAŻOWANY KOT

Bohaterem tego wiersza jest kot, którego w miesiącu sierpniu 2018 zatrudniłam jako bohatera bajeczek - wierszyków pisanych dla cudownego, m...