Robię sobie co niedzielę
Poranek filmowy
Więc oglądać różne bajki
Jestem już gotowy
Po śniadaniu zęby czyste
Pościel poskładana
To normalne zawsze robię
Tak z samego rana
Zaraz kanapę rozłożę
W największym pokoju
Wtedy cała się rodzinka
Rozsiądzie w spokoju
Na laptopie coś wybiorę
Nie z telewizora
Bo nie mamy tego medium
Przyjdzie na to pora.
Cała micha jest popcornu
I sok owocowy
Coca-coli ja nie pijam
Chę być przecież zdrowy
Gdy poranek mam na górze
To już w babci TiVi
Bajek żadnych nie oglądam
Chyba to nie dziwi
Żródło: (Pixabay) |
Mama z tatą ustalili
Co mogę oglądać
Oraz kto ma czasu bajek
I filmów doglądać
Przykro kończyć oglądanie
Czasem się buntuję
Kiedy wzrastają emocje
Wszystko mi buzuje
Wtedy dziadek do zabawy
Porywa mnie z werwą
Żebym tym siedzeniem w domu
Nie stał się konserwą
26,04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała