sobota, 25 kwietnia 2020

ZAMIAST CYRKU

(Pixabay.pl)


Przez ten wirus wszystko padło
Nawet cyrk nas nie odwiedzi
Żeby się jakoś rozerwać
Trzeba się trochę nabiedzić

Lecz od czego trampolina
Ta mieszcząca dwie  osoby
Przecież nie stoi w ogrodzie
Tylko do jego ozdoby



Wszedłem w butach oj niedobrze
Pewne też tu są zasady
Słusznych tu i ustalonych
Przestrzegamy nie ma rady

Tata dziadek albo mama
Też brykają na tej skoczni
Lecz słuchają mojej babci
Pełni tu rolę wyroczni

Żeby ostrożnie się bawić
Nie przesadzać by nie płakać
Żeby szkody nie narobić
Jak zaczniemy razem skakać

Póżniej prawi wiersz o kózce
Która po drzewach skakała
Aż pewnego sobie razu
Swoją nożynę złamała

Droga babciu bez obawy
To jest bezpieczna zabawa
Bardzo blisko trampoliny
Znajduje się miękka trawa

25.04.2020 Teresa Czajkowska
Dla Kuby i Michała

ZAANGAŻOWANY KOT

Bohaterem tego wiersza jest kot, którego w miesiącu sierpniu 2018 zatrudniłam jako bohatera bajeczek - wierszyków pisanych dla cudownego, m...