Raz Kaczusia Żółtonóżka
Zjadła coś niezbyt zdrowego
Odczuwała bóle brzuszka
I jest chora na całego
Jakieś ziółka i masaże
Teraz bierze bez wahania
Gorąca kawa na barze
To nie dla niej takie dania
Płynów musi dużo pobrać
Żeby siebie nie odwodnić
No i dietę też stosować
I to przez dłuższy czas robić
Planowała dziś ognisko
Inne kaczki też zaprosić
Choć do przyjścia gości blisko
Musi im chorobę zgłosić
Teraz siedzi sama nocą
Z kubka swoje leki pije
A z ogniska iskry lecą
Kaczka się z myślami bije
Zastosuje zdrową żywność
Tylko taką może uznać
Trudno przecież to konieczność
I ma rację musisz przyznać
13.12.2018 Teresa Czajkowska
Dla Nikodema i Kuby