Pewien konik Arab
Brał udział w wyścigach
Bił nawet rekordy
W jakichś końskich ligach
Jednak kiedyś fatum
Jakieś go dopadło
Bo w czasie wyścigu
Coś na tor upadło
Konik się potyka
Wygranej nie będzie
Żadnego medalu
Długo nie zdobędzie
Ale jest uparty
Będzie ćwiczył wszędzie
Aż swojej kontuzji
Wreszcie się pozbędzie
Najchętniej hula hop
Kręci tylną nogą
Inne konie teraz
Bać się już go mogą
Bo siły nabiera
Na wyścigi czeka
Z decyzją powrotu
Zbytnio już nie zwleka
08.04.2019 Teresa Czajkowska
Dla Nikodema i Kuby
Dla Nikodema i Kuby