Magda tworzy listę życzeń
O prezentach sobie marzy
Chciała pieska albo kotka
By przytulać go do twarzy
To nie koniec Magdy życzeń
Jeszcze lalka książka piłka
Wyobraźcie sobie tylko
Chce zabawek jeszcze kilka
Mama jej radziła dobrze
Wybierz Madziu sobie jedno
Bo Mikołaj przecież musi
Z prezentami trafić w sedno
Magda miała coś poskreślać
Jednak o tym zapomniała
Mikołajki się zbliżały
Na prezenty więc czekała
Gdy szóstego grudnia rano
Z Mikołajem suną sanie
Magda już nie leży w łóżku
Dziś jest bardzo wczesne wstanie
Biegnie przed dom w rannych kapciach
A tu cuda z góry lecą
Lalki piłki książki także
Z tyłu sanie śniegiem świecą
Już nie widać Mikołaja
Worek się rozwiązał dzisiaj
I nie ważne czy te listy
Pisał ktoś czy też nie pisał
Magda musi się podzielić
Z dziećmi z pobliskiego domu
Przecież one przeznaczone
Nie wiadomo było komu
06.12.2019 Teresa Czajkowska
Dla Nikodema i Kuby