Pierwszy list w swym życiu
Patrycja dostała
Może źle zrobiła
Że go odebrała
Nie było adresu
Same iksy zera
Oraz trzy serduszka
Aż oczy przeciera
Za to w treści listu
Same humoreski
Że ze śmiechu siostrze
Lecą same łezki
Bo Patrycja głośno
Ten anonim czyta
A treść tego listu
Aż za serce chwyta
Jest w tonie wesołym
Wspominałam wcześniej
O czym było w liście
Powiem trochę jaśniej
Ma Patrycja nasza
Już adoratora
Lecz on się ukrywa
Jeszcze nie jest pora
Kiedy się ujawni
Tego nie ma w liście
Patrycja cierpliwie
Czeka oczywiście
Tymczasem jej siostra
Aż ze śmiechu pęka
Aż o kolki w brzuszku
Troszeczkę się lęka
Tylko biedna lalka
Którą ktoś położył
Martwi się że teraz
Ktoś ją w kąt odłoży
24.01.2018 Teresa Czajkowska
Dla Nikodema i Kuby
Ilustracja: The love letter by Bob Byerley (1941)