Mamo czy masz w swojej torbie
Takie higieniczne chustki
Tylko miłe nie drapiące
Bo w apteczce widzę pustki
Mimo że dziś świeci słońce
Liście pięknie złocą trawnik
To nos jakoś mi przecieka
A niezbędnik z chustek gdzieś znikł
Wyczerpały się zapasy
A kichają wszyscy wszędzie
Trochę boję się na zapas
Może epidemia będzie
Witaminki sobie łyknę
No i syrop przydałby się
Jednak bez miękkich chusteczek
Chyba nie obejdzie się
A może to jest alergia
Na pyłki lub inne rzeczy
Chyba lepiej to przeczekać
Może samo się wyleczy
07.11.2018 Teresa Czajkowska
Dla Nikodema i Kuby